Boże siedzę sam jak paluszek na lotnisku pełnym różnych dziwnie poubieranych ludzi Arabów, Hindusów, Muzułmanów etc. Do tej pory oglądałem ich w tv.... Za 6 godzin kolejny lot a moja Cola w knajpie z netem właśnie się kończy..
.Buziaki i do usłyszenia z kolejnego szalonego kraju... Trzymajcie kciuki