Wczoraj wieczorem dotarlem autobusem do Amritsar, w ktorym to znajduje sie Golden Temple - Swiete miejsce Sikhow. Droga z Mcleod 200km czyli tempem tutejszym zajela caly dzien (10 godzin), przy czym kierowca lokalnego autobusu nie zdejmuje reki z klaksona, oni to poprostu kochaja :)) Witamy w Punjabie! Im glosniej i tloczniej tym lepiej :) Caly kompleks Golden Temple jest duzy, czysty, ladny i niesamowicie klimatyczny a sama Zlota Swiatynia umiejscowiona na srodku jeziora (ze swieta woda niesmiertelnosci) robi naprawde ogromne wrazenie. Do tego mnostwo kolorowo ubranych ludzi, Sikhow cudownie wygladajacych z ich dlugimi brodami, turbanami i obowiazkowo mieczami przy boku. Baaaardzo ciekawe miejsce i bardzo ciekawi ludzie. Udalo sie zanocowac na terenie kompleksu - dla obcokrajowcow jest jedno miejsce (dla Hindusow wiecej), w ktorym mozna przenocowac w tzw. dormitorze - czyli jedna sala i wszyscy spia na niej plus sa dwa lub trzy pokoje po 3 osoby. Nocleg bezplatny tzn. datki wedle uznania... plus VAT ;) Wczorajsza noc zaliczylem na podlodze (nie ja jedyny) na materacu ale dzis rano juz zajalem lozko :))) Od rana sa msze, caly dzien darmowe posilki i niesamowita atmosfera. Mialem okazje rozmawiac z jednym z Sikhow i troche opowiedzial mi o tej kulturze, wygladzie etc. Bardzo ciekawe.
Niestety dzis tez stala sie rzecz straszna tzn. zepsul sie moj aparat, nie da sie go wlaczyc. Stalo sie to podczas robienia zdjecia ja i Sikh z mieczem... No zesz ...!!!! Tu jest tyle ciekawych spraw do fotografowania przede wszystkim Sikhow - wygladaja niesamowicie chodzac z mieczami przy boku z dlugimi brodami i przeroznymi turbanami, niektore sa ogromne.
Do tego po poludniu jade na granice pakistansko - indyjska Wagah Border zobaczyc ceremonie zamykania granicy, ktora jest tez podobno niesamowitym show... Niestety zdjec nie bedzie :(
Aparat sprobuje naprawic w Delhi (moze mu sie poprawi, moze to wilgoc), do ktorego jade jutro z samego rana pociagiem - zalamka.
Na szczescie jutro w nocy przyjezdza moj brat, ktory jak sadze juz jest spakowany i bedzie mial jakis aparat... i nie tylko ;)
Do uslyszniaaaaa, pa pa pa